Translate

wtorek, 20 sierpnia 2013

Jonghyun and I 4 .

Przywoływałam z pamięci ostatnie zdarzenie. Pocałunek Jonghyuna na oczach tych wszystkich paparazzi. Nie wiem, czemu to zrobił, mogliśmy wejść do klatki. Obyłoby się bez kłopotów, których teraz Dino musi mieć naprawdę sporo. Moje przemyślenia o Nim przerwał niespodziewany telefon. Podbiegłam szybko, myśląc, że to Jonghyun.
-Dzień dobry. Nazywam się Julia Warska, z magazynu "Love's and Star's". Mogę zamienić z Panią parę słów?
Czym prędzej zakończyłam rozmowę. Co do cholery. Co to miało być. Muszę szybko zadzwonić do Jonghyuna. Wybrałam ostatni numer który wysłał do mnie sms-a. Odebrał niemalże natychmiast.
-Dzień dobry śliczna. Co się stało?-spytał lekko zaniepokojony.
-Jjong dzwoniła do Mnie Pani z magazynu, co Ja mam zrobić?
-Jak to?
-Tak to. Mówiłam, że to zły pomysł, żebyśmy się spotkali. Po co mnie pocałowałeś na ulicy. Teraz moi rodzice się dowiedzą, ty będziesz miał kłopoty, wrócicie do Korei już Cię nigdy nie zobaczę-w moich oczach pojawiły się łzy.
-Hej, spokojnie,nie rozpędzaj się tak. Pocałowałem Cię, ponieważ coś do Ciebie czuje. A ty też mnie pocałowałaś, jesteś współwinna-zaśmiał się cicho-Co z tego, że się dowiedzą? To chyba dobrze, że ich córka się z Kimś umawia i jest szczęśliwa, bo chyba jest? Nie będę miał kłopotów opowiedziałem wczoraj wszystko chłopakom i menadżerowi. Ten drugi na początku był zły, ale widział, że reszta lśniących mnie broni i jest za mną On też odpuścił. Do Korei nie wybieramy się przez najbliższy czas więc będziesz mnie miała jeszcze na długi czas.-skończył.
Szybko przeanalizowałam to co mi właśnie powiedział. Chłopaki byli za Nim, menadżer także. Nie jedzie do swojego kraju. To chyba dobrze. A rodzice? No trudno dowiedzą się z telewizji, że ich córka umawia się z gwiazdą.
-No dobrze...Ale jak Oni zaczną do mnie wydzwaniać?-zamartwiłam się.
-Honey to proste jak świński ogon. Po prostu nie odbieraj od nieznajomych numerów.
-A jak to ty będziesz dzwonił?
-Zapisz sobie mój numer. Wiadomością prześlę Ci pozostałe dwa. Odbieraj tylko od tych.
-No dobrze, skoro tak mówisz, to chyba Cię posłucham.
-Cieszę się niezmiernie. Paulina, muszę już kończyć.
-To kończ.-uśmiechnęłam się smutno.
-Ty pierwsza się rozłącz.
-Nie, ty.
-Nie.
-Ja też nie.
-Kochasz mnie?-zapytał nagle.
-Tak jako mojego ukochanego idola-uśmiechnęłam się.
-A jako chłopaka?
-A jesteś Nim?
-Spokojnie to tylko kwestia czasu, pierwszy pocałunek mamy już za sobą.
-Kończę, nie mogę Cię słuchać.
-Wczoraj jakoś tego nie okazywałaś-zaśmiał się.
-Wczoraj byłam w szoku, że w ogóle piję z Tobą tą nieszczęsną herbatę.
Usłyszałam  głośne przekleństwo z ust Minho, a potem szybki ochrzan Jonghyuna. Jak nic musiał wracac.
-Widzisz, jak mnie tu męczą?-spytał.
-Ja ostatecznie mogę słyszec Jonghyun...
-Dobrze już się rozłączam.
-Do usłyszenia oppa-uśmiechnęłam się.
-Jak miło. Do usłyszenia.-zakończył rozmowę.
Po miłej rozmowie z moim rzekomo nowym chłopakiem zeszłam do kuchni, przygotować sobie śniadanie. Smarowałam właśnie chałkę nutellą, gdy dostałam 3 wiadomości. Wytarłam ręce i podeszłam do telefonu.
Pierwsza była od Moniki.
Słońce, jesteś hitem w tv i internecie. Czemu mi nie napisałaś, że byłaś z Nim w fontannie? Widać było chociaż jego mięśnie pod mokrą koszulą? ;-)))
Druga i trzecia była od Jonghyuna. Jedna z numerem. A druga z treścią.
Chyba polubię rozmowy przez telefon z Tobą. Jestem wolny parę minut po 10, co robimy dzisiaj? Jonghyun . 
Przeczytałam jeszcze raz. Co robimy dzisiaj? Możemy pojechać do Tuszyna, nad wodę. To dobry pomysł. Szybko mu odpisałam.
Mam nadzieję, że z Korei zabrałeś jakieś kąpielówki, ponieważ pójdziemy sobie na plażę. P.
Zaraz po tym odpisałam Monice.
Wybacz, że nie napisałam, jakoś nie miałam czasu. Było widać i to ładnie ;-)). Jadę z Nim dzisiaj do Tuszyna, zadzwonię wieczorem.:) . 
Jonghyun odpisał.
Key pomyślał o wszystkim pakując mnie, więc pewnie coś się tam znajdzie ;) .  O 11 będę u Ciebie. J.
Czyli wychodzi, że kolejny dzień spędzimy razem. Cudownie. Szybko zjadłam śniadanie, i poszłam się szykować z uśmiechem na ustach.

1 komentarz:

  1. jaki fejm xD
    Monika mnie rozwala xD
    tyle rozdziałów xD *O*
    nie nadążam z komentowaniem xD

    OdpowiedzUsuń